niedziela, 2 grudnia 2012

Music's in my soul



Pamiętacie jak kiedyś przy opisie do In the darkened room wspomniałem że liczę na więcej udanych sesji ? A więc chyba mam okazję wam teraz taką zaprezentować.
Poznajcie Damiana z którym miałem okazję ostatnio pracować. Była to moja pierwsza sesja na 'zlecenie'. Okazała się ona świetna, lepsza niż przypuszczałem. Na początku nie byłem pewny jej rezultatu ponieważ nie znaliśmy się z Damianem ale teraz śmiało mogę powiedzieć, że zdjęcia się udały.
Damian chciał połączyć w oryginalny sposób temat muzyki z plenerem. Przyznam że trudno mi było wymyśleć wizje do takich zdjęć. No ale dla chcącego nic trudnego :) Po dłuższych rozmowach za pomocą facebook'a (:]) umówiliśmy się na sesje. Po przełamaniu pierwszych lodów zaczęliśmy przedstawiać swoje wizje fotografii, których efekty możecie teraz oglądać. Sesja przebiegła dość sprawnie, bez komplikacji. Czy połączenie tych dwóch rzeczy nam się udało? Oceńcie sami. :)











poniedziałek, 19 listopada 2012

Wszystko i nic II




Ostatnio ciągle brak mi czasu co można łatwo zauważyć po odstępach czasowych w jakich dodaje nowe posty.
Dzisiaj chciałbym opublikować wam mix moich zdjęć, które szykowałem już od dłuższego czasu. Tak jak poprzednio starałem wybrać się najlepsze zdjęcia, Tematyka jest różna: od ludzi, przez przedmioty, aż po przyrodę. 
zapraszam do komentowania ;)

















A oto mój faworyt.:)


wtorek, 30 października 2012

STREET ART - GRAFFITI


GRAFITI w Polsce pojawiło się już w 1940r. podczas II wojny światowej , kiedy to Polacy wymyślili symbol PW - Polski Walczącej
Malowali je na murach chodnikach i budynkach, sprzeciwiając się niemieckiej propagandzie. Z czasem nastoletni chłopcy chcąc się popisać podpisywali się swoim nickiem na murach, mostach, budynkach,a nawet pociągach. Ich podpisy stawały się bardziej udoskonalone, wyraziste. Konkurowali ze sobą, tworzyli grupy, zaznaczali swoje terytoria.Tym najlepszym graficiarzom czegoś brakowało, nie zadowalało ich ciągłe malowanie i udoskonalanie swoich podpisów. I wtedy narodził się Street Art. Malowano przeróżne obrazy rysunki postacie dosłownie na wszystkim.Oto i przykłady takiego streetartowego malowidła i jego wykonawcy:






sobota, 6 października 2012

In the darkened room


Uff... W tym tygodniu byłem tak bardzo zabiegany, że nawet nie miałem czasu spokojnie usiąść i stworzyć nowego posta. Lecz o to nareszcie przyszła upragniona sobota.
Zdjęcia są realizacją mojego pomysły dotyczącego "mrocznej sesji". Praca przy nich nie była łatwa, ale w końcu udało mi się, a z efektów jestem bardzo zadowolony.
Prace zacząłem od poszukania odpowiedniego miejsca, później strojów, a na końcu osób które zachciałyby pozować do zdjęć.
Podczas sesji pracowało się przyjemnie, osoby pozujące z całych sił starały się urzeczywistnić moje wizje. Namęczyły się przy tym, ale nie narzekały. Nie obyło się również bez śmiechu, który towarzyszył nam przez cały czas
Uważam tą sesję za najbardziej udaną z dotychczasowych, lecz mam nadzieję, że będzie takich więcej. :)












wtorek, 25 września 2012

Extreme Day


I przyszedł czas na kolejnego posta. Tym razam zdjęcia łączą sie tematycznie - pochdzą z jednej sesji. Przedstawiają Extreme Day który odbył sie w Rzeszowie 10 sierpnia 2012 roku.
Główną atrakcją był Flybag, co widać na poniższych zdjęciach.
Zazdroszcze chłopakom ich wyczynów, ponieważ w moim wypadku takie coś skończyło  się połamanym barkiem











piątek, 21 września 2012

Wszystko i nic

Pierwsze kroki na blogu nie są łatwe. Jest to mój pierwszy post jaki zamieszczam, więc nie będę się zbytnio rozpisywał nie mając w tym większego doświadczenia ;)
 Miałem nie mały problem przy wyborze odpowiednich zdjęć. W końcu zdecydowałem się na mały mix. Wybrałem kilka fotografii, które uważałem za najlepsze. Poprzez nie chciał bym pokazać wam moje spojrzenie na świat i jego piękno.
 Liczę na komentarze i uwagi.